To, że w różnego rodzaju obiektach sportowych panuje podział na szatnie męskie i damskie, wie chyba każdy. Tak samo każdy, kto choć raz był w miejscach tego typu, zdaje sobie sprawę, że wszystkie wyglądają, jak odbite od jednej kalki – rząd wieszaków na ubrania i ławki. Często zdarza się również, że w szatniach brakuje miejsca na intymność, ponieważ nie posiadają one indywidualnych kabin, ani ścianek działowych. Problem daje się we znaki szczególnie w przypadku obiektów, w których prysznice wybudowane zostały na kształt łaźni publicznych. Użytkownicy takich miejsc zmuszeni są korzystać z natrysków bądź przebierać się w towarzystwie innych osób. Warto więc zadbać, aby architekci realizujący tego typy projekty, uwzględnili ważną kwestię, jaką jest zapewnienie poczucia prywatności.
O czym należy pamiętać?
Obecnie wyróżnić można dwa dobre systemy projektowania strefy szatni. Pierwszy z nich oparty jest na tradycyjnym podziale na szatnię męską i damską, w którym umieszczone są przebieranie nieprzechodnie. Drugi to system przechodni, polegający na projektowaniu kabin indywidualnych, wyposażonych w specjalne śluzy.
Kabiny z drzwiami
Przystępując do projektowania przebieralni basenowych, warto rozważyć umieszczenie w nich klasycznych przebieralni przyściennych, wyposażonych w drzwi pojedyncze lub szeregowe. Przeważnie wykonywane są one z płyt typu HLP, dzięki czemu utrzymanie w nich czystości, jest wyjątkowo łatwe. Rozwiązanie to sprawdza się doskonale szczególnie w przypadku basenów publicznych, na których odzież wierzchnią zostawia się poza strefą basenową.
Przebieralnie przechodnie
W szatniach koedukacyjnych korzysta się najczęściej z przebieralni przechodnich. Standardowo wyposaża się je w wieszaki i ławeczkę. Dodatkowo każda kabina posiada wbudowane dwoje drzwi z funkcją samodomykania. System pozwala na zamykanie skrzydeł z obu stron kabiny oraz posiada funkcję zamykania awaryjnego.
